Lysypl Opublikowano 2 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2022 Witam nosaczy. Post pisze z czystej ciekawości. Kolega posiada BMW e90 2.0d automat ile kuni nie jest mi wiadomo podobno z 2006r. Zaświeciła mu się kontrolka od blokady kierownicy z rozmowy z nim wynika że około 3-4 razy na pomarańczowo i po tym cyklu świeci się już na czerowno i auto nie odpala kierownica zablokowana. Z racji że mieszkam w Niemczech ceny są tu kolosalnie wysokie i kilka warsztatów nie było w stanie sobie z tym poradzić (około 4) zawiózł auto do serwisu BMW i powiedzieli mu tak: do wymiany cała kolumna kierownicza coś jeszcze związane z tą kolumną do wgrania nowy soft i przeprogramowanie sterownika koszt 3k€. Oczywiście jak można się domyślić kolega odmówił bo trochę ta naprawa nie warta. Zatargał na lawecie do Polski auto, mechanik posiedział trochę przy komputerze rzekomo soft wgrał zapłacił za naprawę 1.5k zł (tam była + wymiana łączników stabilizatora). Wrocil zadowolony autem do Niemiec pojeździł 2tygodnie i auto znowu umarło. I teraz moje pytanie : Czy uszkodzona blokada kierownicy nie mechaniczna a raczej elektroniczna nie jest czasem wadą fabryczną tego auta i czy serwis BMW nie powinnien bezplatnie naprawic ten problem? I kolejne pytanie czy ktokolwiek z nosaczy czy może sam Naczelny Bezczelny Nosacz Kamil mial stycznosc z takim badź podobnym problemem, jaka jest recepta na to czy trzeba wymieniac podzespoly mechaniczne(jak twierdzi serwis BMW) czy wina leży tylko i wyłącznie w elektronice? I ostatnie pytanko jak myślicie jak powinien się zachować warsztat który naprawił usterkę a znowu auto umarło? Zdrawiam wszystkich czule prosto z Bawarii🤚 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Naczelny Nosacz Kamil Opublikowano 17 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2022 Witaj ! Miałem styczność z usterką w E60 więc opowiem swoją historię. Prawie identyczna. Klient również jeździł po serwisach i proponowali mu wymianę kolumny kierowniczej i wgrywanie nowego oprogramowania. Objawy były takie, że raz na jakiś czas wyskakiwał błąd kolumny kierowniczej (na czerwono) i nie mógł odpalić auta. Pomagało chwilowo reset przekaźników w module CAS. Po czym problem powracał. Szukałem po omacku inną drogą niż proceduralną w ASO bo była nie opłacalna i jakoś do mnie nie przemawiała. Zauważyłem, że ten problem się nasilał przy niskich temperaturach i pojawił się razem z błędem potencjometru gazu. Zastanawiałem się jaki może być tego wspólny mianownik. Po długich konwersacjach z klientem przypomniał sobie, że pierwszy raz pojawiła się ta usterka na myjni. Zacząłem myśleć, czy woda w podszybiu ma tu jakieś znaczenie. I to był prawidłowy trop. Odpływy były tak zatkane, że po każdym deszczu w podszybiu było jezioro. Godzinę później nie było śladu po wodzie więc wszystkie sterowniki pływały w wodzie a gdy przyszło do ściągnięcia podszybia to niczego nie było szczególnego widać. Dobrałem się do wtyczek i w sterowniku silnika było zielono, aż urwał się jeden pin. To był trop. Naprawiłem ten pin, wyczyściłem wszystkie kostki i odpływy. Problem ustąpił i to była przyczyna wszystkiego. Może to Cię gdziekolwiek naprowadzi. Zdrawiam czule z Polszy ! 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.