Mam problem z moim gruzikiem a mianowicie nie ma siły mielić laka na 2 biegu, jedynka jakoś się kręci ale 2 odrazu kiśnie. z bmw e90 n46b20 jadę praktycznie na równo.
dyfer 3.07 nawet na mokrym 2 bieg nie wstaje..
Co zostało zrobione; nowa pokrywa zaworów, usunięta odma i disa, dolot sprawdzony dymiarką 2 razy i zero nieszczelności, na kompie błędów brak, wgrywanie seryjnej mapy silnika i "tuningowej" u dwóch majstrów i dalej to samo. znajomego m52b25tu na mokrym 3 bieg podnosi z dyfrem 3.07.
drugi mniejszy problem to taki że przy wyższych obrotach lub przy szybkiej zmianie biegu pasek osprzętu się uślizguje i jest pisk, wymieniłem wszystkie rolki bo i tak już było słychać łożyska, nowa pompa wody i paski ale pisk nie ustał XD myślałem żeby założyć rolkę ze sprzęgłem na alternator ale nie wiem czy to zda egzamin.
