Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.06.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wczoraj usłyszałem, że przybili to w końcu ! Samochodów spalinowych nie będą produkować do 2035 roku ! EUREKA ! dożyjemy 2030 w ogóle w takim systemie? Nie ma to jak patrzeć tak daleko w przyszłość nie patrząc pod swoje nogi. Oczywiście ja również widzę teorie spiskowe w olejach long life. To nic innego jak mydło na oczy bo nie ma nic wspólnego z żywotnością silnika. Wręcz przeciwnie. Wykańcza go. Fakt, popełniłem błąd ze zbyt niskimi cenami ale wiesz co? mam teraz czyste sumienie bo pracowałem zawsze uczciwie. Wolę kupić tańszą część i doliczyć za usługę "poprawienia fabryki" smarem do sworzni niż kupować 4 razy droższy wahacz i nie mieć pewności czy się nie rozwali za pół roku a klient będzie rościł. Zdecydowanie wolę powiedzieć mu prawdę. Nie biorę już odpowiedzialności za jakość części bo bym się wykończył. Czas nieubłaganie pędzi a każda sekunda pracy musi kosztować coraz więcej z racji tego co się dzieje. Godzina w tyłek to już godzina straty. Pisanie pism reklamacyjnych i ciągłe odrzucanie szablonowo reklamacji z powodu szyszki na drodze to już mnie przerosło. Znam te wszystkie sprawy od podszewki i wiem jak mają działać te systemy. One mają ludziom dać tylko poczucie gwarancji, że coś jest pod kontrolą gdzie tak na prawdę z góry jest to wszystko przesądzone. Nikt Ci nie pomoże gdy przyjdzie czas i sami zostaniemy ze swoimi problemami. Wobec tego wracając do wahaczy i klientów wolę podejść do nich tak jak sam bym to zrobił. Kupię tańszy wahacz i go dosmaruję. Ja zarobię zgodnie z sumieniem, klient zapłaci o połowę mniej i nie będzie rościł tylko może się ewentualnie miło zaskoczyć - że całe życie biegł pod górkę w dobie wzrostu wszystkich cen a jednak znalazł się sposób, który jest tańszy i jeszcze bardziej skuteczny niż to "mydło na oczy". Nawet jeśli chodzi o oleje silnikowe. LL jest o wiele droższy. No i co z tego, skoro możesz kupić olej najtańszy np 5W40 najtańszego producenta i wymieniać go częściej zanim zużyją się całkowicie naturalne jego właściwości. Normy długotrwałości są w tym momencie bzdurą bo nie walczymy tu o długotrwałość jednorazowego oleju. Nie ma więc dyskusji. Ewentualnie jest tylko dyskusja na temat jego klasyfikacji czy się nada do turbodoładowanych czy wolnossących jakie temperatury itp. - ale idąc dalej tym tokiem myślenia skoro najwięcej dyskusji na ten temat produkują ludzie, którzy zalecają kupowanie silników, które po 100 000km idą na złom to o jakiej normie i trwałości tutaj mówimy? Jakie to ma znaczenie jaki olej tam nalejesz? Możesz podobnie jak z wahaczem - miło się zaskoczyć, że wymieniając tańszy olej częściej zajedziesz dalej niż obliczył to producent. To jest mydło - na oczy. Nic więcej.
    1 punkt
  2. @Naczelny Nosacz Kamil póki co nie mam (chyba) problemów z lewym powietrzem. Sam nawet nie wiem jak to diagnozować. Nie mam misfire, auto zapierdziela. Przyznam tylko ze w czasie przyspieszania z pedałem w podłodze auto ma takie minimalne "zawahania". Domyslam sie że to może mieć podłoże w wielu miejscach więc poki co, olewam. Jak w V8 można rozpoznać lewe powietrze? Jak mi wypadnie zapłon na jednym cylindrze to mam jeszcze 7... Zagraniczni szanowani jutuberzy mówią że w m62 ciężko to wyłapać. Jutro zabawy lakiernicze. Też coś wrzucę
    1 punkt
  3. Pogram trochę jako adwokat diabła. Tak i Ty nosaczu jak i ja prowadzimy biznes i musimy się mierzyć że wzrostem cen materiałów i uzyskania przychodu. Jeśli firma za punkt honoru ustawi sobie żeby nie podnosić cen, to musi gdzieś przyoszczędzić. Choćby na smarze. Sam w jednym z filmów mówiłeś że popełniłeś ten błąd. Ceny szły w górę, Ty swoich nie zmieniałeś co poskutkowało większą ilością pracy za ten sam hajs. Ale prawdę mówiąc, mógłby ten element kosztować te 10zl więcej i trzymać jakiś poziom i jakość... Z założenia nie uważam że wszyscy dookoła chcą mnie ruchać. Wierzę że nie mam pelnego obrazu sytuacji w której dane korpo się znajduje, widzę jedynie efekt końcowy. Produkt i cenę. Wiem, że sztab naukowców pracuje w pocie czoła by obliczyć żywotność wszystkiego na dokładnie 2 lata i jedną sekundę, ale tak jest wszędzie. Można więc się wściekać albo poprawiać fabrykę, co w sumie i tak każdy z nas robi. Tu nie widzę teorii spiskowej. Taką teorię widzę w olejach long life, wymianach co 30tyś km, parciu na auta elektryczne pod przykrywką ekologii i paru innych rzeczach gdzie firmy umyślne i z pełną świadomością swoich czynów instruują swoich klientów jak mają niszczyć swoje życie i samochody by narazić ich na niewyobrażalne koszty
    1 punkt
  4. Wydaje mi się ze średnica mafa powinna być podobna w ms43 do pojemności 2.5, wiadomo 3 litry ma już większą mufe więc trzeba by w sofcie linearyzacjie zmienić 😜 będę próbował za jakiś czas zrobić konwersję jak sie uda to opiszę wszytko co i jak 😉
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...